Obsługa w salonach play.

victor_c · Gość

Witajcie forumowicze. Chciałbym się z Wami podzielić moją opinią na temat obsługi w sieci sklepów Play.
Sprawa dotyczy sklepu przy Empiku (u ciebie też koło Empiku jest ? xD / dop. stodola) w katowickich Trzech Stawach.
Pan sprzedający w tym miejscu telefony wykazał się dziś ogromną niekompetencją oraz nieznajomością zasad regulaminu sieci której jest przedstawicielem. Cała sprawa wyglądała następująco...

Mój ojciec chce mi sprawić samsunga u700.
Jak wiadomo można okazać zamiast jakichkolwiek zaświadczeń z pracy dowolny rachunek honorowany w regulaminie osoby dołączającej do sieci.
Tu były to faktury sieci Era. Ów pan powiedział że nie są to wystarczające dokumenty ponieważ nie mamy opłaconego miesiąca grudnia bo nie widzi za niego faktury, mimo łopatologicznych wyjaśnień mojego ojca iż jest zapłacone co widniało na fakturze listopadowej, pan ten, domagał się faktury która przyjdzie do mnie około piątego stycznia. Mój ojciec podziękował mu za współpracę i poszedł zaraz obok do punktu Play w Germanosie. Miła pani popatrzyła na dokumenty, powiedziała tylko jaki telefon, jaki abonament, skserowała, spięła, i zobaczyła czy telefon jest na stanie, niestety nie było, cóż, ale powiedziała że jutro będzie i wystarczy mojemu ojcu tylko dowód osobisty który ona skseruje i umowa będzie do podpisania. Tak się powinno załatwiać sprawy z klientami, Play odstrasza klientów takimi ludźmi za ladą. Facet siedzi i popija kawkę siedząc na gg i gówno wie o ofercie firmy, żałosne. Wielki plus dla obsługi sieci Germanos. Już ja osobiście mógłbym być zamiast niego i ludzie polecaliby mnie (wiem, skromy jestem). Na szczęście już jutro po przyjściu ze szkoły do domu będę szczęśliwym posiadaczem nowiutkiego Samsunga U700. W związku z powyższym spowiedzajcie się testu tego telefonu.

Pozdrawiam.

PS. Prosiłbym też o Wasze opinie na temat obsługi, niekoniecznie w Playu, jak Was obsłużono i jak o Was dbano jako klienta.

DrzetikS

Tak to jest teraz, ludzie przyjmowani są do pracy mimo, że nawet nie mają pojęcia o tym o czym robią. Do mnie PLAY dzwonił z ofertą dla FIRMY.Truli tyłek przez 3 dni, w końcu tato zgodził się, wysłał wszystko co trzeba jakoś z miesiąc a nawet więcej temu. I co? Bez odpowiedzi do dnia dzisiejszego Wink